Top

Jest weekend, a nic tak nie odpręża człowieka jak winko, kanapa, popcorn i dobry film lub serial. Przed wami moi ulubieńcy. Znaczna większość to produkcje włoskie oraz hiszpańskie, ale w zestawieniu znalazły się też inne warte uwagi filmy i seriale.

Seriale hiszpańskie

La casa de papel – 1 seria super, 2 ok (trochę naciągana), 3 wyłączyłam po 1 odcinku, czasem trzeba wiedzieć kiedy skończyć, bo niesmak pozostaje. Jednak 1 i 2 poleca. Trzyma w napięciu!

Las chicas del cable (Telefonistki) – taki trochę babski, ale osoboście uwielbiam!

Velvet oraz Grand Hotel – romansidła, ale fajne!

Seriale włoskie

Gomorra – o mafii neapolitańskiej

Suburra – o mafii rzymskiej z Rzymem i Watykanem w tle, sztos!

Młody Papież

Baby / Rzymskie dziewczyny – o dziewczynach z dobrych domów, które szukają własnej tożsamości.

Seriale amerykańskie

Czarnobyl – rewelacja, na faktach, kilka odcinków, krótko i na temat!

Filmy hiszpańskie

Pedro Almodóvar – mój ulubiony reżyser, kino hiszpańskie, specyficzne, czasem wręcz dziwne, ale moim zdaniem BARDZO DOBRE. Moje faworyty to: Skóra, w której żyję, Kobiety na skraju załamania nerwowego, Wszystko o mojej matce, Kika, Porozmawiaj z nią, Przerwane objęcia, Julieta

Oriol Paulo – kataloński reżyser takich hitów jak Contratiempo, El cuerpo (Trup), Fatamorgana, Oczy Julii – wszystkie mocno trzymają w napięciu (to nie horrory!).

Nie można zapominać o rewelacyjnej produkcji argentyńskiego producenta Damián Szifron – Dzikie historie

Ochos apellidos vascos & Ochos apellidos catalanes – filmy z przymróżeniem oka opowiadające o różnicach kulturowych w Hiszpanii, warto przed obejrzeniem wiedzieć co nieco o stereotypach w trzech najbardziej zróżnicowanych regionach na półwyspie Iberyjskim tj. Kraj Basków, Katalonia i Andaluzja. Mnie oba bawią do łez i moim zdaniem są fenomenalne.

Filmy włoskie

P.Geovese – Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie. Genialny film!

R. Benigni – La vita è bella (Życie jest piękne) to jeden z moich ulubionych produkcji opowiadająca o Ojcu i synu zamkniętych w obozie koncentracyjnym.

Pozostałe filmy

G.Lathinos – Faworyta (sztos!), Lobster

Love Rosie, Zanim się pojawiłeś, Notting Hill – romansidła

Komentarze:

  • Natalia

    16 listopada 2019

    Las chicas del cable i Grand Hotel kochammm za te piękne i szczegółowe stroje aktorów, normalnieee cud miód i orzeszki ziemne… 😂

    Odpowiedz...
    • Paulina

      16 listopada 2019

      La casa de papel & baby obejrzane.Reszte zapisuje 🙂

      Odpowiedz...
      • Magda Staszewska

        17 listopada 2019

        Koniecznie! Polecam! 🙂

        Odpowiedz...
  • Natalia

    16 listopada 2019

    Uwięzione – mega hiszpański serial, jeden z lepszych jakie widziałam.
    Carlo i Malik – włoski serial, z Rzymem w tle – idealnie się oglądało przed wyjazdem do Rzymu 🙂

    Odpowiedz...
    • Natalia

      17 listopada 2019

      Trzeba koniecznie dopisać Vis a vis, czyli Uwięzione! Najlepszy! Akcja się dzieje w więzieniu dla kobiet w Madrycie, dużo znanych twarzy z innych seriali 😉 z hiszpańskich można polecić jeszcze Elite

      Odpowiedz...
      • Magda Staszewska

        17 listopada 2019

        Zobaczę! Narazie uwzględniam filmy i seriale, które sama oglądałam. 😉 Pozdrawiam

        Odpowiedz...
    • Mo_nik73

      23 listopada 2019

      Team Uwięzione 😁

      Odpowiedz...
  • Kasia

    16 listopada 2019

    Według mnie w tym zestawieniu powinien się pojawić jeszcze hiszpański film Perdiendo el Norte (zabłąkani). Opowiada o Hiszpanach, którzy wyjeżdżają do Berlina w celu poszukiwania pracy i śmieszy mnie do łez za każdym razem, a oglądałam go już 4 razy!!

    Odpowiedz...
    • Magda Staszewska

      17 listopada 2019

      Jeszcze nie widziałąm tego filmu, jak zobaczę i będzie godny uwagi, to na pewno dodam! ;)))

      Odpowiedz...
  • Anna

    17 listopada 2019

    Telefonistki! Uwielbiam, niesamowicie wciaga 🙂

    Odpowiedz...
    • Magda Staszewska

      17 listopada 2019

      ojjj tak, team Carlos czy team Francisco? 😀

      Odpowiedz...
  • 17 listopada 2019

    U mnie brytyjski serial „The end of the fu**** world” chociaż to trochę inne klimaty niż te polecone u Ciebie.

    Odpowiedz...

napisz komentarz