
Praktyczne informacje o Lizbonie
Ten wpis będzie krótki, ale zauważyłam, że wiele osób ma problem z uzyskaniem podstawowych informacji o Lizbonie, zwłaszcza z dojazdem z lotniska, komunikacją miejską na plażę z miasta, bo zatoka nad którą leży Lizbona jest mylona z Oceanem. Po wielu forach turystycznych, czy wiadomościach od znajomych przebywających w Lizbonie zorientowałam się, że taki post jest potrzebny.

1. DOJAZD Z LOTNISKA
Na lotnisko możemy dostać się metrem, które kursuje do 1 w nocy. Wejście znajduje się od razu po wyjściu z lotniska po prawej stronie i wszędzie znajdziemy prowadzące w jego kierunku znaki. Bilet można zakupić w automatach na dole przy bramkach.
Jest też możliwość skorzystania z komunikacji nocnej.
Taksówek nie polecam, bo oszukują turystów, jeżdżą naokoło i doliczają sobie suplement za bagaż.
2. UBER
Uber w Lizbonie jest i transfer z lotniska kosztuje od 10 do 15 euro, przy 3 osobach jest to bardzo opłacalne. Polecam też jazdę tą formą transportu po mieście, bo często bardziej korzystnie jest podjechać UBER-em, który na krótkich odcinkach jest relatywnie tani, niż kupować bilety dla 3 czy 4 osób.
3. KOMUNIKACJA MIEJSKA
Jest i całkiem nieźle funkcjonuje (z nielicznymi wyjątkami). W Lizbonie mamy 4 linie metra, tramwaje, autobusy i pociąg.
Nie ma czegoś takiego jak kupno jednorazowego biletu, który zużyjemy i wyrzucimy do kosza. Należy zakupić (zielony) bilet, na który doładowujemy przejazdy.
Ze swojej strony polecam „zapping”, który polega na doładowaniu biletu (zielona karta) na pewną kwotą (moim zdaniem min 5 euro na dzień za 1 osobę), z której korzystamy przez nieokreślony czas, zbliżając ją do czytnika przy każdorazowym korzystaniu z transportu. Jest to też najtańsza forma komunikacji.
4. PLAŻE W OKOLICY
Moim zdaniem dwie najlepsze plaże w okolicach Lizbony to Costa da Caparica i Praia de Carcavelos. Na pierwszą możemy dostać się autobusem z kilku miejsc w Lizbonie (np. Marques de Pombal) wystarczy sprawdzić tę informację na google maps, natomiast na drugą plażę możemy dostać się pociągiem (odjeżdża co 20 min) z Cais de Sodre. Dojazd nie powinien zająć nam więcej niż 40 minut w jedną stronę. Costa da Caparica jest bardzo szeroką i dużą plażą na której można spotkać wielu surferów, na uwagę zasługuje również fakt, że dojazd do niej odbywa się przez słynny most Ponte 25 de Abril, co może być dodatkową atrakcją. Znajdują się tam urocze domki we wszystkich pastelowych kolorach, które można wynająć w ramach portalu airbnb. Cudo! Na drugiej plaży, czyli Praia de Carcavelos znajduje się jeden z moich ulubionych barów z białą sangrią, ślimakami, pica pau i innymi portugalskimi przysmakami.

5. JĘZYK
Wiele złego i dobrego mogę powiedzieć o Portugalczykach, ale jednego nie mogę im zarzucić – jest to edukacja i znajomość języków. Portugalczycy znają świetnie język angielski, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że większość osób w dużych miastach zna go biegle. Przed przyjazdem myślałam, że poziom będzie równie niski jak ma to miejsce w Hiszpanii, Włoszech czy Francji, ale nic bardziej mylnego. W Lizbonie oraz Porto bez problemu porozumiemy się języku angielskim lub hiszpańskim. Wiele osób zna też bardzo dobrze francuski.
Emilia Skucińska
piękny zachód
http://www.emistrazaczka.blogspot.com